Czy można się krytycznie wypowiadać na temat Assay Group?
Oczywiście, jak najbardziej!
Zachęca do tego Łukasz Blichewicz, współzałożyciel i prezes Assay Group. Pisze on w swoim tekście następująco - cytując Johna List'a:
"wskazuje, że proces skalowania podlega „zasadzie Anny Kareniny”. Zgodnie z nią, gdy choć jedno założenie jest błędne, całe przedsięwzięcie można spisać na straty.Według autora, każda organizacja powinna dysponować komórką ds. skalowania, w której znajdzie się choć jeden malkontent, który powie: „Moim zdaniem ten pomysł nie ma szansy powodzenia, a ja opracuję dane, aby tego dowieść”. Taka osoba wyszuka ograniczniki, czyli okoliczności, w których dany pomysł nie ma szans zadziałać. Dzięki temu będzie można zacząć prace nad ulepszaniem produktu lub usługi."
https://www.linkedin.com/posts/%C5%82ukasz-blichewicz_skalowanie-startupy-ekonomia-activity-6975355192636510208-WGDr/?utm_source=share&utm_medium=member_desktop
Nie wiem, czy taka komórka istnieje w strukturze funduszu, ale myślę, że każdy może pomóc i - nawet zewnętrznie i bezinteresownie - wskazać możliwe punkty, które mogą być groźne dla przyszłości Assay.
Będę wdzięczny osobie reprezentującej Assay Group za wypowiedzenie się w komentarzach, czy jest z tym jakiś problem?
Zachęcam do wskazywania potencjalnych zagrożeń dla Assay Group w sekcji komentarzy. Pomóżmy im!
pozdrawiam
Obserwator
Komentarze
Prześlij komentarz